Beza z rabarbarem dla Mamy

Moja Mama. Największy miłośnik słodyczy w całym kosmosie. Ciasta nie odmówi nigdy. Kiedy po wejściu do mojego mieszkania widzi, że wypieku brak, pyta rozczarowana: „Nic nie upiekłaś? Ty? A masz chociaż cukierka?”. Chociaż generalnie twierdzi, że słodkiego nie je prawie wcale, to w samochodzie, torebce i kieszeniach zawsze się coś znajdzie. Jasne, że się znajdzie i to właśnie świadczy o tym, że Ona nie je. To wszystko sobie tak leży 😉
Mama piekła dużo. Piekła też dobrze. Koleżanki z pracy zamawiały u niej torty na specjalne wydarzenia. Ja zamawiałam do znudzenia, na każdą możliwą okazję, Jej tort makowy. Nic mnie tak nie cieszyło na Święta Bożego Narodzenia jak ten tort. Był jeszcze brzdąc. Tylko raz spotkałam równie dobrego. Będąc we Francji zamówiłyśmy z siostrą ciastko, wbiłyśmy w nie widelce i wydałyśmy okrzyk radości: „Smakuje jak brzdąc Mamy!”. Tak sobie myślę, że jest to chyba najlepsza recenzja, jaką mogło dostać ciastko. Dziś piecze rzadko. Mówi, że nie ma już tyle cierpliwości i woli jak ja zrobię.
Na Jej święta piekę zwykle tort bezowy, miłość Jej wielką. Nie ma chyba takiej ilości bezy, której nie byłaby w stanie zjeść. Śmiejemy się czasem z siostrą, że nie ważne, że przyjechałyśmy. Ważne, że przywiozłyśmy bezę 🙂 Na Dzień Matki nie mogło być inaczej. Tradycja rzecz święta!
Lubię taki rodzaj rodzaj bezy, który nie jest zupełnie wysuszony. Zależy to też od dodatków, ale w proponowanej przeze mnie wersji właśnie ta pianka idealnie łączy się z kremem i jest jak puch. Żeby przełamać słodycz, zrobiłam mus rabarbarowy z cynamonem. A jeśli nie lubicie białej czekolady, spróbujcie wersji z konfiturą różaną. Do gotowej masy serowej dodajcie łyżkę dobrej konfitury i delikatnie wymieszajcie.
Wszystkiego najlepszego Mamo!

30 minut

1 godzina 25 minut

170

8-10
SKŁADNIKI
Nagrzej piekarnik
Wyłóż blachę papierem. Jeśli chcesz, narysuj koło o średnicy 20 cm. Ja robię na oko ;)
Białka wlej do miski, dodaj sól i zacznij ubijać do momentu, aż piana się uniesie i zacznie sztywnieć.
Stopniowo dodawaj cukier, cały czas ubijając.
Do ubitej masy dodaj kwiaty i delikatnie wymieszaj szpatułką.
Przełóż na blachę, uformuj bezę.
Przełóż do piekarnika jak najszybciej, niech beza nie czeka zbyt długo.
Piecz przez 5 minut, po czym zmień temperaturę na 120 °C i piecz kolejne 80 min.
Uchyl minimalnie piekarnik i pozostaw do ostygnięcia.
W międzyczasie zrób mus i krem.
Umyj rabarbar, pokrój na mniejsze kawałki i przełóż do rondelka.
Dodaj wodę, cukier i cynamon.
Gotuj na małym ogniu do momentu, aż rabarbar się rozpadnie. Mieszaj od czasu do czasu.
Zdejmij z ognia i odstaw do przestygnięcia.
Zblenduj ugotowany rabarbar.
Do miski przełóż dwa rodzaje sera i na niskich obrotach miksera delikatnie napowietrz.
Dodaj cukier puder, zmiksuj do połączenia.
Do masy serowej dodawaj stopniowo śmietanę i ubijaj. Krem powinien się zrobić bardziej puszysty.
Dodaj białą czekoladę (lub konfiturę) i wymieszaj.
Przełóż krem na ostudzoną bezę. Udekoruj musem rabarbarowym.
Włóż do lodówki na min. godzinę. Kiedy wszystko zastygnie, będzie się łatwiej kroić.